(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)

O mnie

Moje zdjęcie
Łódzkie
Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl

Online

Statystyki

środa, 24 października 2012

249.

Wizyta w Wieliszewie za mną.
Pod drzwiami siedząc myślałam o Was.

Patrząc na panią z balkonikiem, na panią na wózku - myślałam o sobie. Czy ja też..? Kiedyś..?

Szybko wróciłam na moje Tu i Teraz.
Sprawy się mają wdzięcznie. Mam swoją pomoc życiową - gorset.
Mam wielkie ułatwienie w poruszaniu się (po domu), staniu (przy garach), mogę sama sprzątać, zmywać, gotować, latać na zakupy, bez kary w postaci bólu i długiego leżenia...ech...dostrzegam wielką różnicę w życiu z nim, a w życiu bez niego...

Dziękuję! ...

Tym wszystkim, którzy w tej sprawie "maczali palce".
Dziękuję Czarodziejkom !
Dziękuję , dziękuję, dziękuję!

*

Jeżeli chodzi o moje co dalej - w najbliższej przyszłości mam do zrobienia tomografię komputerową klatki piersiowej, brzucha i miednicy. A potem prawdopodobnie chemia. To potem odkładam na potem. Dziś Zoladex, w piątek Pamifos. Jestem zaopatrzona po zęby we wszystko, co mi niezbędne, by to wszystko przetrwać, więc po prostu zaciskam zęby i idę dalej.

Dodam jeszcze o małym, niezbędnym drobiazgu umilającym życie - poduszka lędźwiowa ortopedyczna - cudowny wynalazek pod plecy, idealnie nadaje się do jazdy samochodem, do siedzenia przed komputerem, wszelkiego innego siedzenia. Komfort Kochani, komfort! Polecam wszystkim!

*

Ubrana, uczesana, wygodnie umoszczona idę zmagać się ze służbą zdrowia, badaniami, zastrzykami, tabletkami i kroplówkami. Za tą wygodę dziękuję Wam raz jeszcze! Muah!



18 komentarzy:

  1. Skoro taka ubrana i pachnaca to moze by w koncu odpisala na mojej mejla?
    Albo przynajmniej dala znac, ze odczytala, zrozumiala, wykorzysta przy najblizszej okazji?
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpisze, odpisze. Bo przeczytała. Wzrusz. Tera leży. Pachnie. Odpoczywa. Lub śpi :) ♥

      Usuń
    2. I bardzo dobrze. Zadne tam wzrusz, propoz jest typu robocza, czyli zwykla. Niech pamieta, tera spi, lezy, pachnie , baki puszcza!

      Usuń
    3. oj, rybcia, dobrze, że na ziemię sprowadzasz, ale daj Kobiecie chwile pobujać w obłokach. w końcu się wystroiła na księżniczkę:)

      Usuń
  2. Miłego, dobrego dnia Kochana:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Sexi flexi i jak sama to ujęłaś do garów. Tylko nie szalej.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. :*, leż, odpoczywaj, bąki puszczaj jak juz pisano. Byleby ci było wygodnie i dobrze. :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Niecierpliwie czekałam na wpis... ale wybaczam, skoro robiłaś się na księżniczkę;) Odpoczywaj, Kochana!!! Uściski serdeczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko nie przeholuj w tym gorsecie:)
    nie masz ochoty u mnie też umyć garów???
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kseniu cieszę się :) z Tobą i jak zawsze na porannej kawce

    OdpowiedzUsuń
  8. Ksenuś buziaka zostawiam wieczorwą porą; rzadko piszę, bom zapracowana, ale jesteś w mojej głowie codziennie :*

    OdpowiedzUsuń