Wpatrywanie się w telefon nie działa.
Wszystkich zainteresowanych i tych nie-za-inte-re-so-wa-ny-ch uprzejmie informuję, iż wyniku nie ma!
Ja cierpię-dolę .
Wykończy mnie samo czekanie.
Czy brać rozumie o co chodzi????
(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)
O mnie
- Ksena
- Łódzkie
- Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl
Rozumie, rozumie!!! Mnie 24h wykończyły nerwowo tak, że głowa pęka;((( Nieustające kciukasy!!!
OdpowiedzUsuńCałuski:)))
Czekam razem z Tobą na te wieści - a w Twojej skórze będąc wierciłabym się niecierpliwie tysiąckroć bardziej. Buziaki :* Marta
OdpowiedzUsuńRozumie co to czekanie i ma nadzieję, że jak najszybciej się skończy. Trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby już był i oczywiście dobry! Pozdrawiam pozytywnie :)))) Aleex.
OdpowiedzUsuń:* osiwieję, jak bum!
OdpowiedzUsuńnie pomoże żadna farba!!
Przypuszczalny termin to przyszły tydzień. W przyszłym tyg to wyjeżdżam :] no chyba, że się rozminę z wynikiem ...
trzymajcie, trzymajcie, :*
Rozumiem Cię Ksenuś.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki tak,że aż łapki bolą :)
Oj rozumiem, rozumiem. Takie czekanie może wykończyć. My też czekamy z niecierpliwością! I na Twoje i na Ignacego :/ Trzymamy kciuki mocno :*
OdpowiedzUsuńKordelek