(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)
O mnie
- Ksena
- Łódzkie
- Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ksena, wyglądasz ekstra!!! Miło Cię widzieć:))))
OdpowiedzUsuńPropozycja fryzurki... Ja bym strzeliła jakiś kolorek (sama planuję czerwień;) )
PS. Jak długo rosły do takiej długości?;)
:)))
OdpowiedzUsuńzajebiście wyglądasz!
czy Ty masz jakieś pretensje do losu?
przypominasz mi aktorkę Maję H.
pieknas Ty i piekne wloski
OdpowiedzUsuńna oja je wydziaraj
Amri :)) 3 razy goliłam na krótko, poczekaj, myślę ... 1,5 miesiąca od ost?
OdpowiedzUsuńtabakowska- ależ skąd, gdzieżbym śmiała :>
Dziękuję Wam. ! Jeszcze nie wszystko stracone, jeszcze będę laska:> , dopełnię całość czarną farbą o je je je :]:]:*:*:*:*
Miło poznać:)Fryzura sama w sobie jest superowa.
OdpowiedzUsuńNa razie nic bym nie robiła.Jest ok!!..tylko tych loczków nijak nie widzę;)Pozdrawiam:))
Łaaaał ! cóż za urocze oczęta!
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się jak miałam taki fryz w Boże Narodzenie 2009,no może troszkę krótsze.Za nic w świecie nie mogłam się do tych włosów przyzwyczaić,no ale co się dziwić? całe życie nosiłam długie.Wszyscy mówili,że wyglądam cacy,super och i ach a ja głupol dalej perukę nosiłam aż do początku lipca 2010 ;]
A z biegiem czasu jak włosy mi urosły i są straszne,(nie da się ich doprowadzić do ładu nawet prostując je godzinę,ciągle sterczą,wywijają się)stwierdzam,że korzystniejsze były króciutkie.Ale jakoś tak mi teraz żal obciąć :)) wiem,jestem marudą:]
Ale ogólnie włoski wyglądają super,i pasują :) miło Cię zobaczyć Pięknotko:))
Pauliśś :* jesteś niemożliwa :D
OdpowiedzUsuńoczęta wyeksponuję nast.razem.
Wiesz, fotograf, światło i nastrój być musi :D
Na zdjęciach nie widać, ale zaczynają się kręcić na serio. I zaczynają mnie khm.. irytować, no i co ? Maruda to ja :]
Ściskammmmm:*
WOW!!! Super wyglądasz kobieto! Widać, że nie dałaś się choróbsku i jesteś PANIĄ własnego losu. Tak trzymaj!!!!! Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz. Zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńksena jest extra. Ja mam bardzo podobna fryzurkę tylko blondyna jestem (wolałabym ciemne:)))
OdpowiedzUsuńJa postanowiłam zostać przy tej długości. taka sie czuje odważna i z charakterem. Niech te wszystkie kucyki sie schowaja:)))
Badania przenieśli mi na poniedziałek:( Odezwę się. Buziaki
Anna - milosc-rak-codziennosc
W sprawie fryzurki... hm... warkoczyki ? ;)
OdpowiedzUsuńŻart.
Jest super. Jesteś laseczka :) A profil rzeczywiście piękny :)
Dziękuję Wam :*
OdpowiedzUsuńKraków potwierdza- SIĘ KRĘCĄ!!!
kochana, wyglądasz pięknie !!!:) może faktycznie jakiś szalony kolorek ? tylko nie czarny,plizzzz - całe życie miałaś czarne włosy:) ściskam mocno, Sis:)
OdpowiedzUsuń