(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)
O mnie
- Ksena
- Łódzkie
- Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Taka krzywa musi być męcząca.
OdpowiedzUsuńAle pogoda też męczy.
Najważniejsze, żebyś dużo odpoczywała.
milczę, bo lubię i kurna - super to ujęłaś- tylko leżę jak nie mam czasu..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z leżaka.
Czasami nie ma znaczenia czy się lubi czy nie. Mus to mus.
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj. Kolorowych snów!
Uwielbiam spać,ale nie mam czasu na długi sen.No i praca na 3zmiany też nie pomaga. A gdy jest weekend, szkoda mi marnować czas na spanie. Błędne koło
OdpowiedzUsuńDla mnie doba jest stanowczo za krótka. Wydłużyłabym ją do 30 godz,zachowałabym jednak 8 godz dzień pracy:)
Wypoczywaj:)
Monika
Gdyby doba miała 30 godz, to spałabym te 6 godzin dłużej :)
Usuńpasuje!
Pozdrawiam.
Ściskam leżakujące:*
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńOj, bardzo, bardzo lubie spac....
OdpowiedzUsuń♥♥♥
Dzień dobry paniom
OdpowiedzUsuńJa niestety nie śpię już,
ide się zawlec po samoobsługową kaaweeeeę
LOVE YOY :*
OdpowiedzUsuńYOU miało być, oj nie chciało mi sie uczyć, nie chciało:)))
OdpowiedzUsuńco to za waga pomyłki w porównaniu z mgiełką czy choćby lakierem do włosów:)))
Usuń;D
UsuńMój wczoraj rżał z tego :P
To prawda Viki jest niemożliwa :), nie wiem co czaruje, ale jakieś pozytywne wibracje odczuwam. Tak trzymać dziewczyny.
OdpowiedzUsuńCo do spania i pracy zgadzam się z Moniką.
Witam tych którzy już nie śpią, a Ci co śpią niech przewrócą się na drugi boczek i mlasną i cccsssiiiii
Witam, miłego dnia :*
UsuńJa dziś do pracy trochę później, więc zdążę nawet się podelektować kawą, a nie jak zwykle w biegu, na stojąco. Miłego dnia, choć za oknem chyba zimno...
OdpowiedzUsuńJuż (albo dopiero) jestem.
OdpowiedzUsuńDziś spać nie będę. Widzę słońce za oknem.
Ja jakos bardzo slabo dzis spalam. Ten poniedzialek pozarl mnie emocjonalnie kompletnie. A dzis napiecie rosnie, rozne sprawy, rozne...
UsuńWłaśnie się nie mogę zdecydować - czy u mnie to oznaka wczesnej starości czy po prostu jesień tak na mnie działa - bosze jak ja kocham swoje łóżko! Spałabym i spała a jak rano mam wstać o zabójczej 5.30 :( to poduszka i kołdra wydają mi się być tym co w życiu najmilsze :). Więc śpij Kseno ile dusza zapragnie a ciało potrzebuje. Wyśpij się a potem wpadnij tu do nas na kawko-herbatkę.
OdpowiedzUsuńnuda!
OdpowiedzUsuńNie mów mi nic o spaniu...U mnie ostatnio sen bierze górę nad wszystkim. Kładę się na chwilkę, i już mnie nie ma. Nawet do M jak Miłość nie mogę dotrwać-skandal po prostu :))
OdpowiedzUsuńZasypiam po 20, i żebym rano chociaż nie miała problemu ze wstaniem...a skąd! zwlec z łóżka się nie mogę...Porażka na całej linii. Śpioch do potęgi n-tej.
Buziol:*
Kseno, ja pierwszy raz u Ciebie jestem ( ale zapewne nie ostatni:).
OdpowiedzUsuńJeśli nie znasz jeszcze portalu http://amazonki.net/ to zapraszam.
Jest tam fajne forum i nie tylko.
Pozdrawiam Cię serdecznie
:> znam, nawet jestem tam zalogowana . ( ho ho)
Usuń♥
OdpowiedzUsuńja spalam dzis 12 godzin, ech, nalezalo mi sie :)
OdpowiedzUsuń♥
♥ tak
Usuńpisanie wysyssaa siły czasami ;>
normalnie wyssana jezdem!
UsuńPlanuje i jutro kopyta w pozycji poziomej trzymać dłuuugooo