(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)

O mnie

Moje zdjęcie
Łódzkie
Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl

Online

Statystyki

poniedziałek, 7 listopada 2011

Minął rok

Rok temu o tej porze spałam.
Był to sen bez snów. Poddałam się bezwolnie cudownym rękom Profesora.
Zrobił to elegancko.
Boże, miej w opiece Jego cudowne Dłonie i niech używa ich jak najdłużej.
Za krokiem krok
Taka trasa okno - drzwi
Wciąż z kąta w kąt
Taki sposób na złą myśl
Nie pierwszy raz
Kiedy sen przypomniał cię
Nie pierwszy raz
Kiedy strach obudził mnie

Niewidzialna dłoń
Ochroni mnie
Od złego w czarny dzień
Niewidzialna dłoń
Osłoni mnie
To jedno zawsze wiem

Pamiętam że
Świecił księżyc rudych traw
Mówiłeś - wiesz
Każdy swoja gwiazdę ma 

Mam.
Dziękuję.
Autor: o

10 komentarzy:

  1. Monia vel bobinia7 listopada 2011 12:53

    Ksena życzę wielu, bardzo wielu takich rocznic !!!

    a wiesz, ja o swojej zupełnie zapomniałam...przeleciała mi koło nosa w natłoku spraw codziennych...a przecież to najważniejsza rocznica ze wszystkich...ech

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy7 listopada 2011 14:53

    A ja nie wiem, którą rocznicę mam obchodzić, ostatnia chemia, operacja wycięcia tego ścierwa, czy info że węzły czyste. Ale tobie Kochana jeszcze 100 takich rocznic życzę:*
    Anna m-r-c

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy7 listopada 2011 19:58

    A ja Ci życzę żebyś umiała o tym zapomnieć... tylko czy się da...zapomnieć i więcej się bać? Nie myśleć? Nie wsłuchiwać się w swoje ciało? pozdrawiam gorąco - sisi

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy7 listopada 2011 20:09

    Moja rocznica cięcia się zbliża;) Kochana Kseno - obyśmy tych rocznic przeżyły jeszcze co najmniej 50:))))

    Buźka!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ksena7 listopada 2011 22:07

    :*
    trza wymysleć święto amazonek
    hucznie obchodzone
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy8 listopada 2011 07:24

    Faktycznie rocznicą powinien być moment usunięcia gada. A więc i moja sie zbliża. Koniecznie ustalmy święto:)))
    Anna http://milosc-rak-codziennosc.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. krystyna8 listopada 2011 10:58

    Kseniu, gratuluję i życzę Ci z całegop serca długich lat w zdrowiu i szczęsciu. Tobie i Twojej rodzince.

    Napisz do mnie, adres znajdziesz na blogu.
    Polecam Ci mój blog - Młodym być...
    tam znajdziesz więcej informacji dotyczących zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy8 listopada 2011 13:09

    Świętujemy!
    Gratuluję i życzę nast 100 rocznic
    niezmiennie pozdrawiam
    DP

    OdpowiedzUsuń
  9. Killerka Anarchisty8 listopada 2011 21:49

    Moja rocznica już za mną. Obchodzę hucznie w majowy dzień. Z niecierpliwością czekam na następną ;)
    A święto może zorganizujemy takie ogólne co?! Bo bardzo chętnie poświętowałabym pozbycie się mojej ślinianki z gadem w większym gronie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ksena8 listopada 2011 21:52

    organizujemy!!!
    zrobimy na wiosnę sabat
    !!!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)