Piję ciągle herbatę.
Przelewam swoją codzienność o każdej porze dnia.
Polubiłam te słodko-gorzkie zapachy, gdyż zieloną piję z opuncją, a czerwoną bez fusów.
Zwykły kompromis.
Kupiłam zaparzacz do herbaty w Nie-Biedrze za 8 PLN .
Życie od razu jest prostsze ..
Mało tego.
Odkrywając nowe smaki zdrowych płynów, podchodzę z dużą dozą niepewności do Yerba Maty.
Samo spijanie jej kojarzy mi się z fajką wodną , co nie ukrywam, wspomaga smak. (smak jest ...błota, jakiejś mokrej trawy) , no ale wizualizuję , iż ma pomóc.
**
A poza tym :
Xena ARESZTOWANA!
Lucy Lawless możecie kojarzyć z "kultowej" serii o Xenie "Wojowniczej księżniczce" oraz z nowego serialu Spartakus. Jej rolą życia była postać seksownej wojowniczki, ubranej w zbroję odsłaniającą sporo nagiego ciała. Machając wielkim mieczem i wyżywając się na ubranych w skóry barbarzyńcach, pobudzała męską część domowej widowni w bezpiecznym, "familijnym" sosie. Ten genialny w swej prostocie pomysł został doceniony i pochwalony przez znanego francuskiego pisarza Michela Houellebecqa.
Od wielu lat Lawless jest aktywnie działającą członkinią Greenpeace'u i walczy o zachowanie naturalnego środowiska w Nowej Zelandii. W czwartek gwiazda i pięć towarzyszących jej osób obezwładnili (!) dwóch ochroniarzy pilnujących zacumowanego u wybrzeży wyspy tankowca. Przez następne cztery dni aktorka wraz z grupą ekologów protestowała przykuta do pokładu statku.
Wiedzieliśmy, że zostaniemy aresztowani, ale to dla nas kwestia moralna – skomentowała krótko swoją decyzję Lawless.
Xena i jej znajomi przebywają obecnie w areszcie. Żałujemy, że nie widzieliśmy jej w akcji.
(źródełko : pudelek)
*
Cóż, ja też żałuję, że nie widziałam siebie w akcji !
Ło matko i córko!!! To teraz popatrzysz na świat w kratkę :))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńKsenuś pij wszystko, co zdrowe! Musi smakować! Całuski, Aleex.
Co prawda niektórzy mogą to uznać za profanację, ale ja na początku piłam Yerba Mate z hibiskusem, skórką pomarańczową i jakimiś innymi aromatycznymi dodatkami. I wchodziła całkiem, całkiem. A teraz już mogę pić samą, co też uskuteczniam.
OdpowiedzUsuńDla mnie to żadna profanacja :)
OdpowiedzUsuńchodzi o to, żeby przyzwyczaić się do tego wyjątkowego smaku ;) teraz yerby są zresztą smakowa, o różnym działaniu (od pobudzającego typu qarana do do "zwykłej"np pomarańczowej )
Pić! Pić! Pić! :)
:*
Ale ani zielonej (blee) ani czerwonej (fuj, FUJ) herbaty nie trawię. Tylko czarną, za to w dużych ilościach. Z aromatyzowanych tylko Earl Grey. Poza bergamotką innych aromatów w herbacie nie lubię, żadnych owocowych, jaśminowych itp. Herbatę czarną, gorzką i mocną piję, kiedy wszyscy dookoła piją kawę. I wmawiam sobie, że tak jest zdrowiej :)
OdpowiedzUsuń:) ja dziś drinknęłam ...jaśminową earl grey ( z Danii) - o dziwo - bez cukru !
OdpowiedzUsuńAle earl grey earl greyowi nie jest równy.
Wychodzi na korzyść ... tego z biedry :D
:*
Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńZielone, czerwone, białe i Yerbę!
Pij na zdrowie Kochana!!!
:*
Nie czytam pedelka, ale warto być na bieżąco ;) jakąś paczkę trzeba Ci zorganizować ? Odwiedzić?
OdpowiedzUsuństaram się pić zieloną i wmawiam sobie, że smakuje, ale idzie topornie, więc dodaję pigwę w cukrze, samego cukru nie, bo mam poczucie winy, że zabijam to co dobre ;) staram się za to zdrowo odżywiać siebie i dzieciaki, mam zamiar z czasem wrzucić jakiś przepis na swoim blogu:)
OdpowiedzUsuńP.S.
Kseno, 40 km to pryszcz ;)
Viki => z zieloną kombinowałam, póki Li i Pauliśka nie podsunęły zielonej z opuncją, tudzież z pigwą . Są słodkie w swojej goryczy i się do nich przyzwyczaiłam. Czarną "odruchowo" słodzę i piję ją tylko do śniadania. Kawa przestaje mi smakować, normalnie chyba oszalałam . ;]
OdpowiedzUsuńSłuchaj, nie odpuszczę Tobie i MonivelBobince spotkania w Łodzi.
Postanowione :)
Sprzeciwu nie przyjmuję !
:*
Boję się sprzeciwić Wojowniczko:P
OdpowiedzUsuńPrzeczesałam, ale dopiero dzisiaj. Jęli pozwolisz, będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńKot001 =>powitać w moich skromnych progach :) przeczesuj!
OdpowiedzUsuńViki => nie przesadzaj :D tych, co kocham (w tym wypadku LUBIĘ) nie zagryzam .
wiem, wiem:) jestem do dyspozycji:P
OdpowiedzUsuńbądź w gotowości :)
OdpowiedzUsuńniebawem nawiedzam to szare miasto :)
będzie się działo ! :P
ja się tam nawet urodziłam ! niebywałe! ;)
a więc się gotuję :))
OdpowiedzUsuń