Polecam gorąco !
Propozycja podania : sypialnia, kuchnia, sufit, podłoga, byle nie przy dzieciach !
Skutki uboczne : natychmiastowa niepohamowana chęć przejścia od słów do czynów !
Ahoj!
Jak tak dalej pójdzie, to zapomnę o jakiej tematyce ma być ten blog.
Bo ostatnio moja menopauza przegrywa z siłą woli bliskości i miłości, nie tylko w słowie .
Ech.
Wierzę w ten lubczyk. ;)
to muszę się od niego trzymać z daleka ;P
OdpowiedzUsuńlubczyk, lubczyk, lubczyk!
OdpowiedzUsuńlubczyk, lubczyk lubczyk !
to jest kluczyk!
:*
:)) żeby nie było - nic dzisiaj jeszcze nie piłam oprócz herbaty :D
Kochana Ty moja cieszy mnie bardzo Twoje ostatnie nastawienie do życia i nie waż się od tego odchodzic i zastanawiac o czym ma byc blog, ma byc Twój i odzwierciedleniem CIebie o!:)
OdpowiedzUsuńO!
OdpowiedzUsuńNie ukrywam - Twoja w tym zasługa !
:*
I tak ma dalej byc o!:) bo wiesz, to nie żaden lubczyk. bo Ty jesteś chodzącym lubczykiem tylko musisz go z siebie wydobyc;*
OdpowiedzUsuńWiosna w pełni + lubczyk - mamy efekty :).
OdpowiedzUsuńMasz lubczyk w ogrodzie?
OdpowiedzUsuńJak się go uprawia?
a zapomnij Kochana o jakiej tematyce ma być blog! Pisz o miłości, kochaniu, seksie i lubczyku!:)) Po co zawracać sobie głowę raczyskami, są przyjemniejsze tematy :)!
OdpowiedzUsuńBuźka:*
Anonimowy -> na słowie lubczyk jest odnośnik do strony o lubczyku.
OdpowiedzUsuńCałuję Was mocno :*
Wasz Lubczyk :)
Bo nasze libido walczy z menopauzą! A dzięki o przypomnieniu- Lubczyk do rosołu fajna sprawa, też kiedyś dodawałam. Czas wrócić do tych praktyk ;)
OdpowiedzUsuń