(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)

O mnie

Moje zdjęcie
Łódzkie
Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl

Online

Statystyki

czwartek, 12 stycznia 2012

:)

**
Zbieram uśmiechy
-wszędzie-
zza monitora i telefonu
na przystanku
w sklepie
nie wstydź się, że masz krzywe zęby - ja mam bardziej krzywe!
grunt, żeby Twój uśmiech nie był krzywy!
uśmiech rozświetla , przetestowałam!
zasłania niepokój, odgania złe myśli, ba! nawet kilogramy zakrywa!
rozgania chmury, choć te się przyczepiły i szarość dają..
bo przecież..

"To właśnie teraz jest ten czas
właśnie czas zakwitnąć
zanim gdzieś w otchłani nasze cienie znikną..."

**
Wiem, że zwykle nie jest kolorowo. Ja jestem z tych, co zaraz krzyczą, złoszczą się , ba! obrażają ! rzucają, czym popadnie,  odgrażają się,  klną, milczą.
(dzięki temu nie mam wrzodów chyba)
Żeby nie mieć w domu meksyku testuję uśmiechy i przytakiwanie, a oczywiste-robienie po swojemu.
Działa.. na razie.
A ja się uśmiecham do siebie z rozbawieniem, oby jak najdłużej mi starczyło tych uśmiechów :]

3 komentarze: