(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)

O mnie

Moje zdjęcie
Łódzkie
Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl

Online

Statystyki

piątek, 30 maja 2014

388. nie potrafię/nie chcę





Jestem.
Wiążę jeden koniec dnia z drugim
śpiąc.
Dodaję noce do siebie niecierpliwie wyglądając
jutra.
Codzienna mantra o jutrze śmieszy mnie czasem.
Jutro będzie lepiej. 
Jutro, jutro, jutro, codziennie ma być jutro?
Jak dla pijaka, który obiecuje, że od jutra pić nie będzie ;) ?

*

Otrzymałam najkrótszy opis badania, jaki kiedykolwiek miałam.
Łódź się specjalizuje w konkretach, skrótach, tajemnicach oooo...

Wynik badania RTG miednicy:

Mieszane zmiany meta* we wszystkich kościach miednicy i w końcach bliższych kości udowych.

Myślę teraz i rozmyślam z panią dr od radiologii, co tu zrobić z tym zagadnieniem...
(* tzn przerzuty)

*

Mój blogaś funkcjonuje wbrew wszelkim zasadom marketingowym :>
Wszystko, oprócz treści (no ba) "powinno" ulec zmianom na: jaśniejsze, większe, kolorowe, dobitnie wesołe i przystępne, zwłaszcza w telefonach :>... Otóż nie.
Nie potrafię zmienić barw na białe.
Pisać codziennie i lifestylowo.
Umieszczać kwiatki i motyle w barwach szczęścia.
Może kiedyś komuś się uda mnie przekonać do zmian szat graficznych :>, klubowych i patriotycznych ;)

(Bynajmniej w życiu realnym, wbrew ciemnym barwom, jestem osobą iście humorystycznie podchodzącą do życia, moja sława i ironia mnie wyprzedza, kto mnie zna, ten wie.)


Zostawiam Was z Lombardem, przemierzam jutuba wzdłuż i wszerz, gdyż od jednej piosenki do drugiej wracają wspomnienia i nie mogę się już skupić ani na pisaniu, ani na czytaniu :)

Cmokam i za wycieranie kurzu dziękuję!

<3



33 komentarze:

  1. Rozmyślajcie o wyniku, a w międzyczasie śpij, śnij, odpoczywaj wśród bliskich, kwiatów, motyli :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. zabrzmi banalnie, ale Twój blog prawdziwym jest i tyle...

    a żeś wesoła babka jest to wiem osobiście ;P
    nigdy tych różowych gatków nie zapomnem szpitalnych :DDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) różowe gatki są wiesz...kultowe.
      AAndrus do tej pory Ciebie mi zapowiada :*

      Usuń
    2. :))
      a co śmieszniejsze, mi też, znaczy Ciebie :))

      Usuń
  3. a mi się podoba twoja szata blogowa...uwielbiam szarości i lubię patrzeć na burzę
    siły i tulasy ślę:*

    OdpowiedzUsuń
  4. a i ja lubię Tę szatę,bardzo mi sie podoba:)
    tulem,tulem Magdziu:**

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się też podoba i blogowy wystrój i prawda :)
    rozmyślajcie i wymyślajcie skuteczne działania,
    jak trzeba spać, to śpij Kochana, zbieraj siły
    MOCE ślę, a i kurze chętnie wytrę, kwiatki podleję, herbatkę zrobię
    tulę ciepło :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak!! a Olga robi najlepszejszą herbatkę i kawkę w calej blogosferze:))

      Usuń
  6. życie jest szare czasami tylko bardziej kolorowe. Nie wiem co napisać, ale wiesz że zawsze o Tobie myślę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szarości i koty... bardzo tajemniczo, ale też intrygująco - pięknie ;-)

    Pani dr niech myśli intensywnie, a Ty nabieraj sił, bo niedługo koniec roku szkolnego ,więc dumnie razem z Młodą popędzicie po świadectwo, a potem labusia - dużo czasu na przytulanie :-)))

    Dobrej nocy Madziulek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpoczywaj i nabieraj sił, przed tobą lato, słońce. Jako się rzekło, kurze zawsze wytarte, codziennie jesteśmy tu wszyscy z sercami na dłoniach i wyciągamy do ciebie te ręce <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie tam się wszystko podoba na blogu, a najbardziej Ty i to, że jesteś z nami i pokazujesz jak żyć uważniej i z wyostrzonymi zmysłami.
    Nie trzeba tutaj cudowania bo jest dobrze. Kolorowo to masz w serduchu mimo sraka i to jest najważniejsze.
    Ładuj bateryjki, trzymam kciukasy mocno za dobrzy przebieg wydarzeń.
    Zawsze o Tobie pomyślę, wejdę tutaj....nie ma dnia żeby tak nie było i ślę moc choć nie piszę często.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kseniu, czy dodatki i upiększenia są rzeczywiście aż tak ważne? dla nas nie, najistotniejsza tu jesteś Ty, co to czujesz, starasz się nam przekazać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu,ależ tło, barwa sa rewelacyjne,.moje ulubione kolory.Najwazniejsze,ze Ty w tęczę kolorów jestes ubrana od środka i niech tak będzie..Przemierzaj setki km yt i odkrywaj,albo przypominaj sobie dzwięki ktore wywoluja w Tobie te wszystkie wspomnienia,odkrywaj na nowo,sama tak robię:)
    Dla pięknej naszej Madzi urocza Sharon z naszym Roguckim /mógłby tego "wonsa" zgolić,ale co ja tam wiem)
    http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

    OdpowiedzUsuń
  12. Madziu podczytuję i myślę o Tobie bardzo często, choć czasu na pisanie brak... tak bym chciała, żeby ta wstrętna choroba nie istniała...żebyśmy nie musiały wiedzieć co to jest meta...
    buziaki wirtualne przesyłam i moce oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  13. Ksenus, badz soba i nie przejmuj sie jakimis oczekiwaniami co do szaty graficznej bloga ;). Nie o to przeciez chodzi... I nie to jest nawazniejsze.
    Przytulam mocno (kurze juz poscierae ;)) Jestem tu z Toba teraz....

    OdpowiedzUsuń
  14. Niech to będzie fajny dzień :)
    Najlepsze życzenia dla Młodej!
    :***

    OdpowiedzUsuń
  15. Siły Tobie Kseno na ten kolejny dzień (bo najważniejsze, że jest ten kolejny), a dla Młodej uśmiechy i ściski na to największe święto na świecie! :):):)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie czesto jestem u Ciebie, ale Twoj blog jest prawdziwy i to jest najwazniejsze...
    Wiesz, co mnie doprowadza do pasji w chorowaniu na raka, ze przyszedl czas kiedy juz nic nie mozna..., ale zgadzam sie w koncu, bo co moge zrobic innego, na te niemoc i staram sie zwyczajnie byc i ciesze sie kolejnym dniem, dziekuje, ze jestes Kobieto.
    Pamietam.
    J.

    OdpowiedzUsuń
  17. Madziulek buziaki, uściski, serdeczności takie specjalne dla Młodej , ale i dla Ciebie kochana :)))))

    :************

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepatruję kąty w poszukiwaniu kurzu, co mogę, przegonię :-) trzymam za rękę <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękujemy za życzenia :) wczorajszy dzień był słodki i dosłownie i w przenośni :)
    Dzisiaj pod kocem cały dzień leżę i albo śpię ... albo oglądam filmy.
    Cudownie :> mimo aury ...
    Ściskam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziulek słodkie dni to ,to co lubiem ;-)

      Pogoda nas nie rozpieszcza, więc trzeba dosładzać czasem :)))))
      Buziolki :*****

      Usuń
    2. :***
      i najcieplejsze uśmiechy dla Ciebie Kochana :)

      Usuń
  20. Myślem ciepło. Blog czytać bendem nawet jak będą tu fruwały tzw. podkur..ijki, czyli ruszające się emotikony i inne motyle.
    Tymczasem pozdrawiam po urlopie... w statystykach miałaś ciepły kraj? to ja :)
    nie mogę się otrząsnąć i wrócić do rzeczywistości, chociaż to już tydzień od powrotu...
    Buzi Ksenuś!

    OdpowiedzUsuń
  21. Tyle piosenek Lombardu a ty wrzucasz ten kawałek, który mi towarzyszy w samochodzie od tygodni. Ten i tylko ten... Znaczy myślę... A myślę o Tobie cały czas!!! :) Aga K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem zachwycona :-)
      Mnie chodziła po głowie ost.pół roku :-)
      Myślę też o Tobie :-*

      Usuń
  22. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń