(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)

O mnie

Moje zdjęcie
Łódzkie
Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl

Online

Statystyki

sobota, 4 czerwca 2011

Raz dwa

Nie mam za dużo do powiedzenia.
Jedynie to,że świat do reszty zwariował.
Nie jestem trendy heh.
Ale jestem agresywna. Ale to nie top.
Dziś toptrendy to być "wykształconym",po "studiach", nieagresywnointeligentnojędzowatym.
I miejącym resztę świata w dupie.
Tak, jestem zła i rozżalona.
Mam prawo.
I się odgrażam w myślach na gorąco-już Ci nie pomogę,bo mnie nie potrzebujesz.
Bo tak . Niech będzie,że emocjonalnie podchodzę , taka jestem.
I niech tak zostanie. I raz dwa....

6 komentarzy:

  1. Nie poddawaj się (Kate Bush) don't give up
    Nie uszczęśliwisz wszystkich.Myśl teraz o sobie. Musisz być zdrowa.
    >>>>>>>Życzliwa

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak.
    Chcę i jestem zdrowa.
    Ale na życzliwość nie odpowiedzieć tym samym? Fuck off!
    i'M Bad
    :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaa tam, wcale nie jesteś bad. A że reagujesz emocjonalnie ??? No cóż, ten typ tak ma ;) czyżbyśmy lubiły też podobną muzykę?

    OdpowiedzUsuń
  4. www.pampa.blog.onet.pl4 czerwca 2011 20:43

    Jak ja ostatnio byłam zła i rozżalona,miałam taką jakąś "krzywą fazę",siadłam na łóżku o roztargałam chyba z 3 gazety na drobne kawałeczki.Myślałam wtedy o wszystkich moich dawnych znajomych,dla których poświęcałam się jak tylko mogłam,a jak zachorowałam to mieli mnie gdzieś.I nadal mają.Na ulicy odwracają się w drugą stronę,na przystanku nawet "cześć" nie powiedzą.No bo w końcu co się będą zadawać z taką co się nie napije,nie zapali,fajki nie pożyczy...Życie.
    Ksenko Kochana,bierz się w garść:)
    nie złość i nie rozżalaj się.
    Uśmiech proszę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę ...:* się biorę w garść :)
    Dobrze ,że Jesteście :*
    Koffam:*

    OdpowiedzUsuń