(...) Nigdy nie odpuszczamy - mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zrobić, zdobyć, albo zastąpić" ( "Pan Lodowego Ogrodu" J.Grzędowicz)

O mnie

Moje zdjęcie
Łódzkie
Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. /Tak jej się przynajmniej wydaje :)/ T2N2M0 G3 to moje symbole rozpoznawcze w świecie medycyny. Od lipca 2012 prowadzę dodatkową walkę z przerzutami do kości (tak, żeby mi się nie nudziło). Od lipca 2014 bujam się z przerzutami do wątroby... Napisz do mnie: ksena@op.pl

Online

Statystyki

wtorek, 22 kwietnia 2014

381. by off



Po dosyć nie-spokojnych* Świętach wyszłam na piątą chemię.
Chwilowo jestem nieczynna, gdyż się zepsułam.

*


Uwielbiam tego słuchać jadąc do szpitala, to jakieś zboczenie?

PS. * oznacza przejściowe problemy zdrowotne. W sam raz przy podaniu chemii.
Prawda, że prawda? ♥



32 komentarze:

  1. Ksenuś naprawiaj się szybciutko, MOC kieruję w Twoją stronę, duuużo MOCY :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Kseno kochana MOC się!!!
    :**********

    OdpowiedzUsuń
  3. Magda, nasze MOCne myśli z tobą, kochana dziewczyno
    :***

    OdpowiedzUsuń
  4. chwilowo jestem, zepsucie me moralne wielkie, ale z tym da się żyć
    kfilowo
    :**

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem, trzymam za łapkę czy za inny zakres cielesny. Wracaj do nas i niech chemia przegania troglodytów (cały czas mam przed oczami "było sobie życie") <3

    OdpowiedzUsuń
  6. nie tylko prawda, ale oczywista oczywistość :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kochana, trzymam za wszystkie łapki, a jak dasz, to i za nogę potrzymam!
    ♥♥♥♥ :********

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem myslami z Tobą Madziu

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem myslami z Tobą Madziu

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie wiem co napisać kiedy dowiaduje się o kolejnej chemii,chwilowym zepsuciu..kiedys moja przyjaciółka po silnych lekach na boreliozę miala wymioty..to przytulalam ja i plakalam..tak ze marny ze mnie pocieszyciel Madziu,ale wierze ze nadejdzie czas naprawy,poczujesz sie dużo lepiej..popsucie to tylko czas przejściowy..trzymam za lapke..

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziulku kochany powiedz kto się teraz nie psuje ;-) przytulam do serducha żeby moc przepłynęła. Buuuuuziaki. :**********

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyłączcie się komplikatory i psuje, Ksenuś wracaj nareperowana. Buzi w czółko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ani naprawiona, ani nakarmiona.
    Wiszę w próżni ciała swego.
    Ze złości spać nie mogę.
    Mocy..gdzieżeś Ty?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magduś, ja Ci tu cichutko pomruczę kołysankę na dobry sen :*

      Usuń
    2. Magda dosyłam MOC ♥♥

      Usuń
    3. MOC przyjdzie powoli
      cierpliwości Kochana :***
      dosyłam kolejne porcje ♥

      Usuń
  14. Magda, naprawisz się:) Jest moc! Śpij i rano obudź się z mocą. :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Magda, naprawisz się:) Jest moc! Śpij i rano obudź się z mocą. :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Magda, naprawisz się:) Jest moc! Śpij i rano obudź się z mocą. :*

    OdpowiedzUsuń
  17. tak troszkę smuteczek z tymi problemami po chemii w święta....tyle jedzonka pyszniastego
    Madziu, przesyłam wirtualny pakiecik mocy

    OdpowiedzUsuń
  18. Kotusiu, spójrz, Ania Ci trzy razy zaklęcie posłała, musi zadziałać!

    OdpowiedzUsuń
  19. Prawda że prawda. Kseno, trwamy przy Tobie zawsze. Całusy i tulenie dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Madziulek kochany, modlę się dziennie o siłę dla Ciebie, przytulam żebym i mnie było było lepiej ;-) buuuuuuziolki

    OdpowiedzUsuń