Gdyby życie choć trochę przypominało bajkę, to wiadomości, które otrzymujemy zawsze byłyby dobre. Zawsze dwie. Jedna dobra. Druga jeszcze lepsza. A nie tak jak teraz. Dwie. Jedna zła. Druga... gorsza.
Pierwsza - po wizycie w Warszawie i kolejnej konsultacji połączonej z transfuzją, okazało się, że konieczna jest zmiana leków. A raczej dołożenie dwóch innych. To daje nadzieję na spowolnienie sraka. Zmiana leczenia na jeszcze bardziej kosztowne. W tej chwili moja kuracja to już nie prawie dwa tysiące miesięcznie, a cztery i pół. Nie lubię o tym pisać. Ale muszę. Proszę - potrzebuję Waszej pomocy - aby dalej walczyć. I tym razem proszę o wpłaty na:
Komitet organizacyjny zbiórki publicznej na rzecz leczenia Magdaleny Markiewicz
„Pomóż Magdzie”
PKO BP nr 42 1020 1169 0000 8402 0191 2260
(Zezwolenie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji: Decyzja nr 16/2013)
Jeśli w życiu zdarzają się elementy bajkowe to tylko w ludziach, których spotykamy. Bez nich to wszystko byłoby nie do zniesienia.
Jeśli macie jakieś pytania piszcie na maila do mnie, ale jeszcze lepiej do Panistarszej.
Ja zwijam się w kulkę i myślę o Was, Waszych bajkach i dobrych duszach.
Całuję...<3
Jestem z Tobą i postaram się pomóc. Trzymaj się Wojowniczko. Pieniądze to rzecz nabyta. Człowiek jest najważniejszy. Walcz Słońce. Ściskam, Aleex.
OdpowiedzUsuńMadzik juz kasa sie zbiera. Powiadamiam przyjaciół.
OdpowiedzUsuńJestem,
OdpowiedzUsuńzrobię co tylko można :)
Znów piszę na prośbę Magdy. Ona naprawdę bardzo źle się czuje. Jeśli ktoś potrzebuje informacji (choć właściwie wszystkie dane są we wpisie powyżej) to proszę, piszcie do mnie. Magda nie będzie odpowiadała na maile. Leży. Nie zakłócajcie Jej spokoju smsami. To Magdy prośba, zrozumcie Ją
OdpowiedzUsuńKinga, a możesz do mnie napisać na kasia.pawlik_gdy@wp.pl ? Nie wiem dlaczego nie mogłam do Ciebie napisać, nie chciało się wysłać.
OdpowiedzUsuńmi jakieś dziwne rzeczy sie dzieją jak klikam na linka
Usuńo ten link chodzi - mój adres?
Usuńkinga481@gmail.com
kilka osób do mnie napisało, więc nie wiem, dlaczego niektórym nie działa
Usuńno właśnie
Usuńja to wrecz mam zaskakująco dziwnie, po kliknieciu wchodze na moja osobistą skrzynkę mejlowa...
rybenko, ja właśnie też, ale już skontaktowałam się z panistarsza.
UsuńMadziu, nie marnuj sił na zamartwianie się o sprawy finansowe. Jest nas tu,na tym blogu wystarczająco dużo,żeby dać sobie z tym radę. Ty oszczędzaj się, odpoczywaj i magazynuj w sobie dobrą energię wysyłaną do Ciebie.Myślę o Tobie każdego dnia. Całuję.
OdpowiedzUsuń♥♥♥
OdpowiedzUsuńNienawidzę tego sraka!
OdpowiedzUsuńA Ciebie kocham bez miary:*** tulę mocno myślami, czujesz choc trochę mam nadzieję;*
...no to zbieramy kasę!!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwpieramy :*
OdpowiedzUsuńTulimy obolałe ciało i nieprzeciętną duszę. No i puszczamy.
OdpowiedzUsuń....jestem, myślę i modlę się żeby nie bolało....
OdpowiedzUsuńZaglądam codziennie, trzymam kciuki:) pomoc ze Zgorzelca już poszła:)
OdpowiedzUsuń♥♥♥
OdpowiedzUsuń:-*:-*:-*:-*:-*:-*
OdpowiedzUsuńKulka pozdrawia Was <3
ksenuś:)))))
Usuń♥♥♥♥
i ode mnie ♥♥♥
UsuńJa Ciebie również, Dzielna Dziewczyno :)
Usuń♥♥♥ wzajemnie pozdrówka:)
UsuńKsenuś ślę moc!
Usuń♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Super Cię słyszeć! Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie! Jak się czujesz Kochana?
OdpowiedzUsuńbuziaki, cmoki w boki i co tylko pragniesz :))))))). Trzymaj się tam !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKseno, jak zawsze zawsze ciepłe myśli dla Ciebie i uśmiech.
OdpowiedzUsuńwspieram,nie była to duża kwota,ale zawsze coś. Madziu,moc usmiechu i powtórzę raz jeszcze,niech otula CIĘ TYLKO MIŁOŚĆ...
OdpowiedzUsuńcos delikatnego..
http://www.youtube.com/watch?v=cKsAOY1JOYs
Dużo ciepełka Kochana... <3
OdpowiedzUsuńCzasami największą siłą jest przyznanie się do słabości... Dużo siły w walce o każdy dzień. Przesyłam dobre myśli i trochę złotówek - bo trzeba drania zniszczyć psychicznie i fizycznie!
OdpowiedzUsuń