Po-światecznie.
Nie objadłam się (bo nie umiem już), nie opiłam się (no, herbatą to tak), posiedziałam (przy stole), pogadałam (z Rodziną), pospałam (na kanapie), odpoczywałam (z MM i Młodą) cały weekend, byliśmy razem, nawet, jeśli każdy stukał w swój komputer ;).
*
Nie robię podsumowań w tym roku.
Rok 2014 nie był łaskawy ze swoimi kaprysami z przerzutami i całoroczną chemioterapią. Przez to musiałam przejść przez swoje piekło, które, jak sobie myślałam, było na początku choroby. Gówno prawda.
Kiedy czytam, widzę, słyszę chorych na początku ich drogi ze srakiem - nawet zazdroszczę im tego entuzjazmu, chęci do walki, pozytywnego myślenia, radości przy remisji.
Ja raz już wygrałam, kiedy miałam motywację, skończyłam leczenie i myślałam, że świat teraz jest mój.
Niestety, ktoś tu się pomylił.
Wracając do podsumowań - przejrzałam na oczy i tak naprawdę teraz ścigam się ze srakiem i moim czasem.
To długa wojna jest. Krew rozlewa się często gęsto. Za każdym razem podnoszę się na poranionych kolanach i z rozciętą wargą, ale nie mogę dać mu tej satysfakcji, zupełnie jak Kmicic w "Potopie", kiedy mu boczek przypalano...
Nie życzę sobie pomyślności w nowym roku, życzę sobie normalności.
Chociaż ta choroba odziera z niej, upokarza i dręczy, jest w niej wyostrzony zmysł wzroku i słuchu.
Tego Wam życzę, wyostrzenia zmysłów. Nie przeoczcie żadnego drobiazgu, który zawsze ma jakieś znaczenie. Znam ten stan, kiedy nagle jakieś wspomnienie staje mi przed oczami, a ja tego "czegoś" nie zauważyłam, nie zrobiłam. Czuwajcie nad sobą i swoimi bliskimi, znajomymi. Nie wypuszczajcie z rąk Miłości, Przyjaźni, Dobra, nawet jeśli po raz kolejny coś się skończyło, ale i coś się zaczęło...
Bawcie się dobrze w Sylwestra i chociaż jedną, trzeźwą nogą wejdźcie z kieliszkiem szampana w Nowy Rok, patrząc na fajerwerki.
Niewykluczone, że będę już spała :D
Marcelina - Dziękuję :*
To idę kupić szampana
OdpowiedzUsuńJeszcze chwile porozkoszuję się najwyższym miejscem na podium:)
UsuńZastanawiam się po ilu komciach mnie Magda zacznie usuwać?
UsuńDobra.
Grzeczna się robię.
Niech normalność będzie z Tobą!
Rybeńka ale poszalałaś:))
Usuńto po tym kupionym szampanie?:PPP
Rybeńka, przecież to u Ciebie normalne :P :*
UsuńNie jedzcie na leżąco czekolady, upieprzyłam czystą bluzkę, jak czytałam Wasze komentarze :D
będzie nowe hasełko o proszku do prania? ;))
Usuńeeee, chyba nie? :*;)
Usuńa może by tak? :))
UsuńMożesz czekoladę na leżąco jeść
Może plam być nawet sześć!
Nic to, nie daj złu się zwieść
Powiedz szybko plamom „cześć”!
Będziesz trzeć, będziesz gnieść
W misce bluzkę swą umieść
Proszek cuda znów uczyni
Zanim zdążysz obiad zjeść!! ;)))
:*
szybko odpuściła rybenka :PP
Usuńtej normalności zatem Ci życzę i czasu, bezcennego :) Moc uścisków <3
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie pierwszy raz, przypadkiem... Jestem pod wrażeniem Twojej ogromnej dojrzałości. Życzę Ci, spełnienia m a r z e ń...Wiesz, dawno temu przestałam składać życzenia "spełnienia marzeń", ponieważ czasami według mnie możne być to klątwa.. Tak łatwo można doświadczyć tragedii, można się zagubić gdy zaczynają się spełniać...O Ciebie jestem dziwnie spokojna...Dlatego życzę Ci spełnienia marzeń i wszystkiego najlepszego - wszystkiego co cenne i ważne...
OdpowiedzUsuńO, Magdalenoooo!
UsuńDlaczego tak rzadko piszesz o tym, co masz pod powiekami?
Witaj w moim świecie :)
A propos trzeżwosci w Nowy Rok - niech Ci będzie , planowałam pełnić role kierowcy w ten dzień :)
OdpowiedzUsuńRok jak to rok , każdy jest jakiś , też nie robie podsumowań .
A życzę Tobie tego samego co sobie : pozytywnej Wiary w siebie i w przyszłość
:-*******
Tak Madziu normalności i spokojności kochana:**
OdpowiedzUsuńWażne, że się podnosisz,
OdpowiedzUsuńw nowym roku kolana się zagoją i warga też!
MOC będzie :)
W następny rok wejdę z pewnością trzeźwiuteńka :)) a już dziś życzę Ci spokoju, cierpliwości, normalności i morza miłości.
Tulam Kochana :***
O ja też chcę normalności i tobie tegoż życzę:)
OdpowiedzUsuńNormalność to jest to, co zdecydowanie lubię.
Po normalność taką czystą i prawdziwą do Ciebie przychodzę. Jesteś normalna tak jak lubię. Bądź jak długo dasz radę, bo Cię kocham. O!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne i niezwykle mądre życzenia :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie Normalności!!! Z całego serca!
A ja mam jeszcze trochę czasu i muszę pomyśleć co chce komu życzyć. A Tobie Magdo przede wszystkim....
OdpowiedzUsuńWięc myślę a póki co pozdrawiam wszystkich:-)
Czekam z niecierpliwością :*
UsuńJak byłam mała, zapytałam matkę co znaczy słowo: z niecierpliwą ością?
Odpowiedzi jak zwykle nie doczekałam...nie darmo człowiek uczy się całe życie, a i tak głupi umiera ;>
Niecierpliwa ość mnie rozbroiła:)))
UsuńNormalnie koffffam Cię :****
OdpowiedzUsuńNudnej normalności życzę Ci Magdo na ten nowy rok. Chyba po raz pierwszy wpisuje komentarz, przepraszam, że tak od razu po imieniu. Piszesz o ważnych sprawach i dlatego do Ciebie zaglądam od kilku miesięcy. Nie dlatego aby kibicować. Wcale nie. Chociaż wiadomo, że wiem, że wygrasz. Normalności zatem - powtarzam :) i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ kolei moja matka - chemiczka czytała jak mantrę zdanie z mojego zeszytu:
OdpowiedzUsuń"...dodając od stanu ołowiu...".
Ja nie rozumiała co dyktował nauczyciel, matka co napisałam.
Jak można DODAĆ czegoś OD???
W końcu jak przeczytała setny raz to zdanie głośno zrozumiała, że jej pierworodna powinna napisać "...dodać octanu ołowiu...".
Zmieniłam szkołę i nie zostałam chemikiem. :D
(nad życzeniami pomyślę w nocy)
Heh, ja z mama mam wspomnienie zupełnie głupie. Krasnal siedzi na muchomorze i wielka słuchawke od telefonu w garści trzyma... Skąd to? Takie rzeczy pamiętam... Dobrej nocy :-*
OdpowiedzUsuńDobrej nocy, normalności, gwiazd pod powiekami
OdpowiedzUsuńa skąd krasnal to nie wiem :-)
Madziu, ja tu zawsze jestem, tylko czasem potrzebuję pomilczeć ♥♥♥
Życzenia ode mnie jeszcze będą. A dziś chcę Ci powiedzieć, że uczę się od Ciebie bycia silną kobietą. Stworzyłaś normalny dom, taki, jak chciałaś. Masz rodzinę, kochającą i kochaną. Łączy was coś niepowtarzalnego. I mimo że to wszystko jest naznaczone chorobą, to jest najnormalniejsze pod słońcem. Wojowniczko, walcz z tym, co jest złe, pokonuj chorobę każdego dnia. I NIGDY się nie poddawaj. Bo stawką w tej walce jest ta normalność, której tak bardzo pragniesz.Ja wierzę w Ciebie najmocniej jak tylko potrafię. I nawet jak wracam sterana po 12 godzinach pracy, zawsze zaglądam do Ciebie po siłę na kolejne zmagania. Bo nawet jak jesteś osłabiona i zmęczona walką, to będziesz walczyć. Bo jest o co. Bo jesteś Wojowniczką. Bo wygrana jest wyjątkowa. Ściskam, Aleex.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Madziu :*
OdpowiedzUsuńDosyłam siły i MOC na kolejny dzień :*
Zostawiam kawkę i ciepłe uśmiechy
Pozdrawiam miło całą BGS :)
Magduszko,tez nie lubię podsumowań,nie cierpię Sylwestra...nie rozumiem tej euforii ludzi,bo niby z czego tu się cieszyć,ze kolejny rok sie skończył?Że będziemy mieć o kolejny rok więcej w swojej metryce?Sztuczne ognie,huk,szczekajace psy i nie wiadomo dlaczego i z czego cieszący sie\pijani ludzie...
OdpowiedzUsuńMadziu,też z pewnością nie wytrzymam do tej głupiej 24 i zasnę,jak ostatnio:)Z jaka radoscia wstałam w Nowy Rok,raniutko,bez bólu glowy:)
Dla Ciebie Kochana byl.to bardzo ciężki rok i dziękuję Ci za to,ze dzieliłaś sie z nami swoim cierpieniem,swoimi spostrzeżeniami,swoją niezwykłą mądrością..że uczyłaś i przypominałaś, co tak naprawdę w życiu jest najważniejsze...Pragnę czytać Magdusiu Twoje wpisy jeszcze bardzo,bardzo długo
OdpowiedzUsuń:*******
Dzień dobry:)))
OdpowiedzUsuńA ja lubię sylwestra, bo to fajnie spotkać się ze znajomymi, pośmiać się razem, potańczyć....czasem trochę trzeba oderwać się od codzienności:)))
Buziole ♥
spotykać ze znajomymi można się w każdy inny dzień roku, nie trzeba w sylwestra ;) Sama też nie rozumiem fenomenu tego dnia, tego szału zakupowego. Czy naprawdę aby się dobrze bawić trzeba mieć nową super kieckę, wystać się u fryzjera i pędzić na złamanie karku po taxi bo o 20 to już ciężko coś zamówić? Przerabiałam różne wersje i te balowe i te domowe z przyjaciółmi jak również te we dwoje i jakoś nie czuję ciśnienia by po balach latać :) Oczywiście, każdemu według potrzeb i gustów. Pewnie to też kwestia wieku :)
UsuńI żeby nie było, bawić się lubię i to bardzo, mamy zaprzyjaźnionych sąsiadów z którymi się często spotykamy - ostatnio na małego drinka w ostatnią sobotę. Drink nie był mały, a żegnaliśmy się o 5 rano... i takie spontany lubię najbardziej ;)
UsuńPewnie, że w inne dni też się spotykamy,ale jest trudniej, bo każdy inaczej pracuje i trzeba więcej rzeczy dograć.
UsuńA ciśnienia nie czuję, po fryzjerach nie latam, a z ciuchami to różnie jak coś wpadnie mi w oko to kupuję bez względu na okoliczność:p
Tak tak no właśnie zależy od chęci i planów na spędzenie tego dnia : i wielki bal ma swój urok i klimat i domówka w doborowym towarzystwie i nawet samotnia (zaliczyłam pare razy :) )
UsuńW tym powiem szczerze nie mam parcia zupełnie na nic , gdyby nie to że Misiek potwierdził jakimś tam znajomym z chęcią zasiadłabym przed tv i nadrabiała zaległości filmowe ....
Gdziekolwiek nie będę myślami będę z Madzią i BGS :-))))
"A ciśnienia nie czuję, po fryzjerach nie latam, a z ciuchami to różnie jak coś wpadnie mi w oko to kupuję bez względu na okoliczność" - ja pisałam bardziej ogólnie, nie personalnie. W samym bieganiu do fryzjera i strojeniu się nie widzę nic złego, nie lubię tylko robić tego pod presją "bo to Sylwester" :) Mnie zazwyczaj bale rozczarowywały - nakłady nie były tego warte hehe ;) Dwa najlepsze w moim życiu to jedna domówka z przyjaciółmi i jeden sylwester w łóżku ;)
Usuńtak sobie teraz myślę ze na balu z prawdziwego zdarzenia byłam raz w życiu tylko
Usuńa wniosek mam taki ze - nieważne gdzie ważne z kim :) jak z łóżkiem to też wygodnie
Tu podpisuję się pod stwierdzeniem,nie ważne gdzie,ważne z kim:)Tak sobie myślę na wesolo ja i mój M na balu hahaha...
UsuńMadziu,puszczam oczko:))))
Chyba Joasia napisała,ze fryzjer ok,ale nie koniecznie pod kątem sylwestrowym.Tak jest:)Ja chodzę raz kiedyś aby poprawic sobie samopoczucie .
Buziaki dla BGS!!
Miśka piszesz: "jak z łóżkiem to też wygodnie" - akurat w tamtym sylwestrze nie o wygodę chodziło ;) ale dla przyzwoitości nie pociągnę tego wątku :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńaaaaaa dobra no :-)
UsuńDzień dobry :) Madziu, życzę zatem Tobie normalności i ogromnej siły :***
OdpowiedzUsuńWszystkim czytającym udanej zabawy sylwestrowej i wspaniałości w Nowym Roku :)
Madziu posyłam nutkę:)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=ZJdk3msuIVs
Wiecie co?Macie całkowita rację.Nie ważne gdzie ,jak .Najważniejsze z kim .Mnie jakoś nie ciągnie do hucznego obchodzenia Sylwestra.Na nasiadówki u fryzjera najzwyczajniej mi szkoda czasu.Za blichtrem tego dnia,brokatami ,cekinami ,kaskami na głowie nie przepadam.Wygląda na to,że jestem nieskomplikowana i prosta w obsłudze .Domówki wsród grona rodziny czy przyjaciół lubię i tak wystarczy .W tym roku powiedzialiśmy grzecznie pass znajomym.Ustaliliśmy,że zostajemy w domu.W grudniu mój kręgosłup postanowił zastrajkować i brutalnie ściągnąć mnie do parteru utrudniając nawet oddychanie.Po trzech tygodniach leki zrobiły swoje,natomiast należy bezwzględnie zwolnić tempa i pomyśleć trochę o sobie.Właśnie takie jest moje cichutkie noworoczne postanowienie .Wiadomo,my kobietki najpierw myślimy o dzieciach,rodzinie,kotach,psach,ciotkach,przyjaciołach,sąsiadach a jak już nie mamy o kim to na samym końcu o sobie .Priorytety życiowe takie jak zdrowie,rodzina są najważniejsze.Mam jednak takie ciche postanowienie noworoczne ,by w tym nowym roku pamiętać też o sobie.Nie tak egoistycznie tylko tak,, fajnie''.Chcę zadbać o swoje plecy,żyć bardziej zdrowo,wypracować sobie trochę czasu tylko dla siebie np.na spokojne ,bezśpieszne poczytanie książki,wycieczki rowerowe a jak wygospodarowałabym czas na basen to byłoby już rewelacyjnie .Ot takie banalne sprawy mi po głowie biegają .
OdpowiedzUsuńMadziu ,życzę Ci w Nowym Roku właśnie normalności brutalnie zabranej, za którą tak bardzo tęsknisz.Wspaniałych chwil z rodziną ,które na zawsze utkną w Waszej pamięci i samych pięknych dni .
Wszystkim tym, których zgromadziła tutaj razem Madzia życzę po prostu - dobrego roku 2015 Kochani ;-)
Kiwi,pięknie napisane...Życzę Ci tego o czym wspomniałaś i aby ból pleców,kręgosłupa został już na zawsze ujarzmiony.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :) i Tobie Owocku życzę w Nowym Roku samych pozytywów nawet dostrzeżonych w najdrobniejszych szczegółach.Niech takie również sprawiają nam radość.
UsuńDzięki Kiwi :*
UsuńO tak! Koniecznie trzeba pomyśleć o sobie i być dla siebie dobrym, każdego dnia zrobić coś wyłącznie dla siebie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Madziu, miłego popołudnia :*
Kto ma ochotę na kawkę, zapraszam, właśnie świeżutka się parzy :)
Ja :-)))) !!!!
UsuńI ja,Miśka poczekaj na mnie:)Co Ty tak fiksujesz z tymi komentarzami:)))))?
Usuńpisze za szybko i zjadam litery , albo komp jest juz za stary i za wolny i nie nadaza , kasuje jak widze ze opublikowalam stek bzdur :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiech Nowy Rok 2015
OdpowiedzUsuńbędzie czasem pokoju, miłości
oraz realizacji najskrytszych marzeń!
Madziu, Wszystkiego Normalnego, kochana :) Usciski i cieple mysli sle..
OdpowiedzUsuńa ja wam serce na nowy rok ♥
OdpowiedzUsuńi serce na stary ♥
Ponieważ jak się okazało mam określoną reputację to sobie pozwolę
OdpowiedzUsuńdowcip
pani pyta
Jasiu kim chcesz być jak dorośniesz?
Świętym Mikołajem
a dlaczego?
Bo święty Mikołaj zna adresy wszystkich niegrzecznych dziewczynek
♥
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńMadziu, ślę MOC na cały dzień :*
Cieplutko pozdrawiam BGS, życzę Wam dobrego roku!
A póki co, pachnącą kawkę zostawiam i buziaki :)
Dzień dobry:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i buziaki, bo następne będą za rok :P
♥♥♥
Koffana wszystkiego najlepszejszego na ten Nowy Rok !!!!!!!
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥
Ściskam i buziole przesyłam dla całej Rodzinki :))))
Madziu Kochana, niech ten rok będzie dla Ciebie pełen pięknych wzruszeń, dobrych emocji, miłości i szczęścia!
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla Twoich Swoich :)
:***
Do Siego Roku dla BGS i wszystkich, którzy tu do Kseny przychodzą!
Madziu, życzę Ci aby ten rok zapierał dech w piersiach od przeżywania zwykłych chwil w sposób, jaki tylko Ty potrafisz, aby szara codzienność trwała i dawała wytchnienie oraz spełnienie. Mnóstwa ekstazy, emocji i podniecenia muzyką, filmem i książką (no i wiesz czym :-) ). Zrozumienia i abyś spotykała w swoim życiu tylko pozytywnych ludzi.
OdpowiedzUsuńMadziu,tylko dobrych dni na ten Nowy Rok
OdpowiedzUsuńdobrych ludzi na Twojej drodze
i jak najwięcej normalności♥♥♥
Spędźcie ten wieczór tak, jak lubicie, a nie jak musicie.
OdpowiedzUsuńNormalności i Miłości <3
Peace!
Buziaki ♥♥♥
Kochana, wesołego wieczorku dla Was, ściskam ♥
UsuńSpokojnego, normalnego wieczoru :)
Usuńdziękuję za wszystko ♥
Magda życzę Tobie, Twoim Swoim i całej Brygadzie Gorących Serc Dobrego Nowego 2015 Roku. Dobrych dni, dobrych ludzi i jak najwięcej normalności. Zgapiłam od Kasi, ale bardzo mi się te życzenia podobają :)
OdpowiedzUsuńWięc długo myślałam i oto co wymyśliłam. Tobie Magdo życzę abyś wszystko co złe bylo w roku tym zostawila, w miarę możliwości dziś tu, a następny zaczęła chociaż bez tego co było, złe... Życzę Ci dni, normalnych, zwykłych, zwyczajnych abyś później mogła nam napisać jak bardzo ta normalność zachwycajaco-czarowna jest. A oprócz napisania nam pozwól
OdpowiedzUsuńze poproszę - przypominaj nam o tym czym ta normalność jest. Tego życzę Tobie, a przy okazji dzięki Tobie nam wszystkim:-*
Najbardziej zwykłego roku życzę.
OdpowiedzUsuńNajzwyklejszego z najzwyklejszych.
Serdeczności!
Magda
OdpowiedzUsuń♡♥♡♥♡
Dzięki Kochana za ten cały rok *♡*
OdpowiedzUsuń♡.♡
Buziaki :************
Dzień dobry w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńNiech będzie przepięknie i niech nie zabraknie MOCy! :***
Dzień dobry w Nowym Roku !!!
Usuń:******
Dzień dobry!
Usuń:**
Czołgiem ! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDobrego, spokojnego Roku. Nudnego do zemdlenia... Każdego dnia słońca za oknem, szadzi na drzewach (bądź zieleniejących listków), śpiewu ptaków, niespiesznych śniadań, wyłącznie dobrych ludzi na drodze, samych zwycięskich potyczek bez bólu i obrażeń, świeżych kwiatów w wazonie, muzyki kojącej zmysły, niespodzianek tylko wzruszających i radosnych.... Po prostu niech ten rok będzie lepszy niż poprzedni!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, spokoju, miłości, uśmiechu codziennego i tego wyjątkowego, dobrych ludzi wokół i tego co może zdarzyć sie najlepsze życzę Ci Magdusiu z całego serca.
OdpowiedzUsuńDobrego roku Madziu!
OdpowiedzUsuń:*********************
Dziękuję że jesteś...wciąż i mimo wszystko. Choć wczorajszy wpis na chwilę zwalił mnie z nóg. Zbyt osobiście go wzięłam, ale teraz to dla mnie chyba już nieuchronne.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci szybkiej wiosny, ciepłego wiatru na czaszce, słońca na twarzy... Wewnętrznego spokoju. "pław się w miłości"!
Trochę się zepsułam, ale spoko, jeszcze mam termin ważności :D
UsuńŚciskam! <3
Widzę, że żyjecie, to dobrze, dobrze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i zapraszam na kanapy, spacery, a przy wieczornym paciorku wspomnijcie o mnie do Dobrego Boga. Jutro chemia. Moja wątroba już za nią tęskni :D
<3
♡.♡
Usuńaby wszystko poszło jak najbardziej poprawnie....
UsuńMadziu (serce - w pracy mi alt 3 nie działa) - dla ciebie i całej Brygady
OdpowiedzUsuńwagon mocy na jutro już przygotowany, jesteśmy wszyscy zaraz za Tobą jak zawsze
bądź z nami
teraz już trzymasz moje serce w swojej dłoni
jesteś odpowiedzialna za oswojenie nas, pamiętaj :-) <3
Życzę Ci Kseno Normalnego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWagony z mocą z Wrocławia już ruszyły. Obiecuję także modlitwę.
OdpowiedzUsuńJa od wczoraj zbieram dla Ciebie MOCe! Już wysyłam w paczkach, wiaderkach, wagonach i tirach!!! Pędzą do Ciebie Madziu :) A jutro będę z Tobą w podróży i na wiadomym piętrze. Damy radę :)
OdpowiedzUsuń♥
Ja oczywiście też jadę z Tobą, trzeba mieć na oku personel :)
UsuńMOOOOOCE. zebrane :******
Ogarniam modlitwa i niech Pan Bóg rozpromieni swoje oblicze nad Toba ...
OdpowiedzUsuńI ja się podpisuję pod tym komentarzem.
Usuń''Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą,
niech cię obdarzy swą łaską.
Niech zwróci ku tobie oblicze swoje
i niech cię obdarzy pokojem'' (Lb 6,24-26).
Niech to będą życzenia dla Ciebie Madziu, dla Twoich Swoich i dla całej Brygady
A ja Ci życzę żebyś znów odnalazła siłę, żebyś się nie dała temu nowemu rokowi i stanęła oko w oko z potworem i go pokonała :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńMOC, MOC, MOC jeśli jeszcze zbyt mało, to dosyłam szybciutko!
Jestem gotowa Madziu, ruszamy w drogę :) Będę za łapkę trzymać, a Ty tankuj Kochana :***
Niech się wszystko powiedzie! ♥
Dzień dobry :)))
UsuńMały problem z netem, ale jestem cały czas.
A, Ty Piękna tankuj ile trzeba,żeby zrobić rozpierduchę z kim trzeba :))))
MOCE lecą całymi garściami :******************
Madziu,cała BGS jest z Tobą,siła dobrych myśli i modlitw musi zadziałać.
OdpowiedzUsuńJestem Słonko,zawsze będę otulać Cię najcieplejszym i myślami :*****
Madziu♡♥♡
OdpowiedzUsuńMOCE i modlitwa są z Tobą
:*
OdpowiedzUsuńMagdusiu dla Ciebie i BGS coś wykopanego przed 5 minutami..po prostu piękne...
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie Kochana:*****
https://www.youtube.com/watch?v=xGqVIf1OyMY
♥♥♥
OdpowiedzUsuń♥♥♥
OdpowiedzUsuńW domu. Zatankowana do pełna.
OdpowiedzUsuńDzięki za obecność <3 :-*
To teraz pod kocyk, bo pogoda temu sprzyja u mnie leje i leje.....
UsuńŚciskam i buziaki przesyłam ♥♥♥
Madziu :***
Usuńtak, pod kocykiem dobrze :)
♥
Teraz Magduszku tylko pod kocyk,przeczekać...:***
UsuńGdzie byśmy nie były, to i tak zawsze myślami przy Tobie:*
Usuńdobrze powiedziane :-)
UsuńPozdrawiam jestem 😘
UsuńGit :-) :-*
OdpowiedzUsuńNo jestem, jak nie jak tak:-*
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj i regeneruj się. Ja mam jeszcze 1,5 tygodnia ale na karku katar i kaszel na doczepkę. Wciąż zastanawiam się czy jest taka szansa, że wirus przystymuluje mnie tak, że wyniki krwi będę lepsze niż bez wirusa :-D
OdpowiedzUsuńKolejny milowy krok w przód Madziu ... Nie ma jak w domu,łap siły w swoim Eldorado ;-)
OdpowiedzUsuńMadziu, sloneczko, odpoczywaj. Poprawiam kocyk :) i przesylam duzo MOCY :))
OdpowiedzUsuńDzień dobry Madziu :)
OdpowiedzUsuńSpokoju i ciepła pod kocykiem, odpoczywaj Kochana :***
Dla całej BGS zostawiam buziaki i kawkę :)
Dzień dobry:)))
OdpowiedzUsuńPadać przestało to wieje, przynajmniej szybciej do pracy dotarłam :P
Buziole ♥
Madziu odpoczywaj,niech to cholerstwo zrobi swoje i szybko ucieka ...Dużo siły i słoneczka(u mnie wiatr przegonil chmury i jest szansa na słońce):*****
OdpowiedzUsuńZabieram pyszną kawkę i przesyłam pozdrowienia dla BGS
:*Kocham Cię, wiesz?
OdpowiedzUsuńnie wiem, jak u Was, ale u mnie pogoda mało że muląca to jeszcze wieje i pada. no co za jesień tej zimy....
OdpowiedzUsuńbuźka, Madziu :)*
OdpowiedzUsuńprzyszłam sprawdzić, czy kocyk otula Cię ciepło
OdpowiedzUsuńpotrzymam za łapkę i posiedzę przy Tobie
:***
To i ja przysiadam ♥♥♥♥
Usuń:***
❤❤❤
OdpowiedzUsuń❤❤❤
OdpowiedzUsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńSpokojnej, ciepłej niedzieli Kochana
♥♥♥
Olga, Ty naprawdę chyba wcale nie śpisz....podziwiam
UsuńJak trzeba kawę zrobić dla tylu fariatek to trzeba wcześniej wstać. :P
Usuń:DD
Usuńtez podziwam , a o której chodzisz spac ?:)
UsuńDzień dobry :)))
OdpowiedzUsuńSłoneczko u mnie dziś piękne więc przesyłam kto potrzebuje :)
Piękna rosołek gotuje może i Tobie poprawi samopoczucie, buziole ♥
:*
OdpowiedzUsuńMagdusiu jestem :****
OdpowiedzUsuńPrzytulam najcieplej :***
OdpowiedzUsuńSłoneczko śpij spokojnie:*
OdpowiedzUsuńSpokojnej Piękna ♥♥♥
OdpowiedzUsuńDzień dobry Madziu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to będzie spokojny dzień bez pochemijnego zła
dosyłam MOCe i duuużo sił, przytulam ciepło :*
♥
Madziu tak jak Olga,też wierzę,że ten dzisiejszy dzień będzie zdecydowanie lepszy od wcześniejszych..Trzymam za łapkę,poprawię kołderkę i dosyłam moc.:**
OdpowiedzUsuńMagdalenko dobrego dnia ♥♥♥
OdpowiedzUsuń