Codzienność przerywana muzycznymi nićmi zapomnienia.
Jest jak obietnica lepszego świata.
Ten świat jest w mojej głowie.
Li tylko.
**
Bo przecież ciągle walczę!
Z urzędami, ludźmi, przedmiotami, taboretami i przyrodą.
Ze sobą też, bo wiem, ze od siebie się zaczyna.
Kto mnie tak ukocha , jak nie ja samą siebie ?
(ostatnio jestem "specjalistką" od skomplikowanych zdań)
Więc-ahoj przygodo ! (czyt. urzędzie taki to a taki)
*
Młoda po powrocie z religii pokazuje mi dumna zeszyt:
-Zoba, ile napisałam! - uśmiecha się szczerbato.
Czytam. Podnoszę brwi. Paczę na Nią. Uśmiecham się i pytam:
-A co to : Powołanie Mojżesza i ucieczka woli egipskiej?
-Nie wiem-wzrusza ramionami-coś o uciekaniu.
-Chyba ucieczka z niewoli egipskiej? - dopytuję.
-Co za różnica- przecież i tak wiesz, o co chodzi.
Tak. Ja wiem. I nawet rozumiem. Pytanie tylko o dzieci w wieku lat 9 - czy one naprawdę MUSZĄ to rozumieć, skoro nie mogą nadążyć z tabliczką mnożenia do 60 ?
Ojtam, czepiam się, ale denerwuje mnie robienie z małych kapuścianych głów - wielkich , niedouczonych mądrali, co najlepiej, gdyby już znali biegle 3 języki i startowali do matury.
Ciągła walka.
Mmmmmm. Mmmmmmmmm. Paluszek środkowy i kciuk . Mmmmmmmmmmmmmmm.
Goosfraba Wojowniczko:)
OdpowiedzUsuńhttp://movieclips.com/62wgJ-anger-management-movie-goosfraba/
I walcz tam, walcz:)
A co do religii w szkole, to nie chcę się denerwować, moja pierwszoklasistka ma 2 godz religii na której maluje i koloruje obrazki i 1 godz wf, bo na drugą godz brak sali oraz 2 godz angielskiego.. porażka 12 lat nauki religii, a jak co do czego przychodzi, to mało kto wyrecytuje z pamięci modlitwę "Wierzę w Boga"
Chyba o tym napisze u siebie:)
Buziaki :*
Goosfraba aaaaaaaaaaaaaa ! :) thx :*
OdpowiedzUsuńFajna muzyczka.
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie pamiętam problemów z religią w szkole, zresztą obie zrezygnowały w liceum.
Ale wiem, że największy problem to najmłodsze klasy, katecheci nie za często są dobrze przygotowani do pracy.
Ania do tej pory nie narzekałam na religię, ale od tego roku szkolnego pojawił się nowy Pan, świeżonka , młokosik, wszystko musi być, wiesz, dopięte na ost guziczek, robi młyn w małych mózgownicach i jest jak dla mnie nie-do-ro-sły w pojęciu prowadzenia lekcji.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że słuchasz tego, co tu wstawiam ;)
ost wyostrza mi się apetyt na "dziwne" treści, ale mnie pasuje :) :*