Deszcz mnie denerwuje.
Żeby nie powiedzieć dosadniej.
Jestem jak księżniczka w zamkniętym zamku (taaaaakk , tak właśnie działają tabletki )
Dziękuję Wam za życzenia.
I za to, że Jesteście.
Wasza Czarna Owieczka :)
A Homo Twist tak ku ożywieniu....
A burza w rodzinie przemienia się w złośliwą mżawkę.
A mam to w ...
Moi są ze mną :*
mnie dobija ten deszcz.;/
OdpowiedzUsuńudanej imprezki jutro :)
Bo ona taki depresyjny :[
OdpowiedzUsuńA podziękować :*
i ten tego łyknij toast też za moje zdrówko :))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuń(a jaka okazja?)
Ja lubię deszcz. :)
Jest nadzieja - u mnie już nie pada!
OdpowiedzUsuńZłośliwą mżawkę po burzy przyswoję i będę udawać, że wymyśliłam - bomba:)
Nie pozwiesz za naruszenie praw autorskich?;)
łyknę :D
OdpowiedzUsuńimieniny :D
Dorothea - się zastanowię :)
;P
A Kochana Moja już 47 minut spuźnienia, ale wszystkiego naj naj naj lepszego. Spokoju:)))
OdpowiedzUsuńAnna, milosc-rak-codziennosc
Wszystkiego najlepszego i słoneczka
OdpowiedzUsuńto ja zacytuję słowa mojej przyjaciółki :"Lubię deszcz! Tylko on na mnie leci!" A ode mnie -Szczęścia,pięknych i spełnionych marzeń! Basia
OdpowiedzUsuńWitaj Słońce. Mimo deszczu mam dla Ciebie niespodziankę. Zapraszam do mnie po wyróżnienie:
OdpowiedzUsuńhttp://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/07/wyroznienie.html
Całuski, Aleex.
Spóźnione wszystkiego najlepszego!!! I jeszcze mała niespodzianka;) Zapraszam do mnie po wyróżnienie: http://amriczek-pokonacraka.blogspot.com/2011/07/wyroznienie.html
OdpowiedzUsuń