poniedziałek, 6 czerwca 2011

O samotności

Nikt chyba nie lubi przebywać sam. Bynajmniej nie za długo. Bo pewnie, fajnie jest posiedzieć samemu ze sobą (w końcu z kimś inteligentnym można porozmawiać) , ale ..
No właśnie, ja nie mogłabym być sama, w sensie SINGLE, ja muszę mieć obok siebie męskie ramię.
Nawet żeby było w kogo rzucać talerzami.
Że jak wykipi mleko między nami , to potem tak fajnie jest je razem pić :)
Nie umiem sama zasypiać.
A teraz muszę . Mam nadzieję, że te kilka dni szybko zleci. M wracaj!!!! :):*
AAaaa Młoda chce ze mną spać :)) w sumie... :P :) :*

2 komentarze:

  1. www.pampa.blog.onet.pl6 czerwca 2011 20:10

    Mmmm...Myslovitz.Jak ja kocham ich kawałki.
    Ja lubię przebywać sama,ale bez przesadyzmu-nie za długo:) a męskiego ramienia potrzebuje większość z nas...:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Pauliśka :) ja też, ja też i ja też :)
    A z tym męskim ramieniem-to wiesz, że niektóre babki są na nie.
    Tylko im współczuć :]
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń